poniedziałek, 4 lutego 2013

odzysk energii


W każdym bądź razie moje pytanie brzmi czy poniższy projekt ma jakikolwiek sens (uzysk energii)
- chłodnia przemysłowa używająca jako czynnika chłodniczego amoniaku, o sporych rozmiarach (przechowuje do 10 000 ton w temperaturach co najmniej -20, max jakies -24) do której podłączona byłaby instlacja odzysku energii elektrycznej :
- płyn, który parowałby w temperaturze już około zerowej, bądź niższej, ale nie niższej niż osiągana temp przez urządzenia chłodnicze; płyn ten w postaci skroplonej znajdowałby się w zbiorniku/-kach w chłodni, następnie miał wyprowadzenie na zewnątrz i używając energii cieplnej otaczającego powietrza odparowałby w stronę turbiny parowej za którą znajdowałby się skraplacz (spowrotem w chłodni) podłączony do pierwszego zbiornika. Koncepcja całkiem prosta, teraz czas na konkretne pytania:
- czy ma to jakikolwiek większy sens, czyli czy uzysk energii stałby się kiedykolwiek dodatni nawet jeśliby odłączyć komory chłodnicze i skraplacz/e umieścić w jak najbardziej optymalnym miejscu w stosunku do urządzeń chłodniczych? z tego co mi się wydaje, musiałoby to być conajmniej jakieś 10MW dziennie (przy aktualnym zużyciu prądu), średnio na godzinę w takim razie jakieś 0,4/h (ale urządzenia nie są włączone przez 100 % czasu, a tylko gdy muszą zejść do temp.)
To co mogę dopowiedzieć od siebie, to że większą część komór można byłoby odłaczyć, nawet nie schodzić do tak niskich temperatur bo to nie jest konieczne klimatyzacja, warunkiem jest płyn który odparuje w około zerowej temp. aby przez większość roku dostarczał energię, proszę też o podanie jakiś wskazówek co do takowej cieczy (może jakiś alkohol?) jeśli projekt miałby sens - po prostu chciałbym wiedzieć czy jest możliwe uzyskanie dodatniego bilansu. Aktualnie chłodzenie samo jest wyłączane gdy na komorze jest odpowiednia temp; nie stałą różnicę komór, tylko stałą różnicę między urządzeniem chłodzącym a temperaturą powietrza atmosferycznego. Moje pytanie czy w ten sposób oprócz tego że można odrobić trochę straconej energii (takie urządzenia są montowane w nowych chłodniach) to czy bilans nie będzie może kiedyś dodatni przy odpowiednim przerobieniu instalacji, wkońcu jeden czynnik (ogrzewanie przez atmosferę) jest darmowy, potem trzeba wrócić do postaci cieczy i wypuścić znów na zewnątrz.